Kochanie, pamiętasz, jak mi o tym mówiłeś? Starym sposobem na przekonanie swojego faceta do czegoś jest takie pokierowanie dyskusją, by on myślał, że Twój pomysł jest jego pomysłem. Oczywiście tego typu manipulacja wymaga rozwagi – musisz dobierać takie słowa, by on nie zorientował się, że to jest Twój kaprys.
Jak przekonać do tego osoby, które mają jakiekolwiek wątpliwości? Dotyczą one przede wszystkim tego, czy materiał genetyczny przekazywany w szczepionce może wbudować się do DNA człowieka. Odpowiedź brzmi: nie. mRNA zawarte w szczepionce nie przedostaje się do jądra komórkowego, a tym samym nie ma możliwości, by informacja
Dajcie sobie czas, rozmawiajcie jak zawsze, nie narzucaj się z telefonami czy smsami. Raz na jakiś czas możesz napisać co słychać itp. Bądź cierpliwa, myślę, że mężczyzna sobie przemyśli swoje relację z tamtą dziewczyną, z Tobą i podejmie decyzję. Myślę, że sam się do Ciebie odezwie z tym tematem, może za tydzień może
Cofnięcie decyzji administracyjnej - kto wydaje? Postępowanie administracyjne jest dwuinstancyjne, a stronom przysługuje prawo do wniesienia odwołania od decyzji wydanej przez organ I instancji. Jeśli odwołanie wniosą wszystkie strony, organ może w trybie tzw. autokontroli naprawić swój błąd i uchylić lub zmienić wydaną decyzję.
Jak przekonać faceta do siebie? Przez Gość życie jest dupiate, Listopad 9, 2009 w Życie uczuciowe. Polecane posty. Gość życie jest dupiate Gość życie jest dupiate Goście;
Jak wykorzystać techniki negocjacji, aby przekonać klienta do zakupu produktu. Negocjacje są ważnym narzędziem w procesie sprzedaży. Aby skutecznie przekonać klienta do zakupu produktu, należy wykorzystać kilka technik negocjacji. Po pierwsze, należy zbudować zaufanie i wyjaśnić klientowi, dlaczego produkt jest dla niego odpowiedni.
WVrSagV. W art. 154 i 155 Kodeksu postępowania admnistracyjnego uregulowano tzw. nadzwyczajne tryby wzruszenia ostatecznych decyzji administracyjnych, tj. decyzji, od których nie wniesiono odwołania (wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy) albo decyzji wydanych lub utrzymanych po rozpoznaniu odwołania (wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy). Nadzwyczajność ww. trybów wzruszenia decyzji polega na tym, że ich zastosowanie jest możliwe, o ile brak podstaw do uchylenia decyzji, wznowienia postępowania albo stwierdzenia nieważności decyzji (SN, Izba APiUS w wyr. z r, III RN 101/98). Uchyleniu lub zmianie podlega zatem decyzja wydana prawidłowo, jak i decyzja dotknięta wadami, które nie stanowią podstawy do wznowienia postępowania lub stwierdzenia jej nieważności. Zgodnie z art. 154 § 1 kpa „Decyzja ostateczna, na mocy której żadna ze stron nie nabyła prawa, może być w każdym czasie uchylona lub zmieniona przez organ administracji publicznej, który ją wydał, jeżeli przemawia za tym interes społeczny lub słuszny interes strony.” Organ nie może korzystać z ww. trybu zupełnie swobodnie. Przeciwnie, winny jest zbadać, czy decyzją nie przyznano stronie jakichś praw materialnych, czyli korzyści prawnych, przez które rozumie się nie tylko wprost przyznane uprawnienia, lecz także rozstrzygnięcie o obowiązkach strony lub innych podmiotów, których korelatem jest prawo strony do domagania się określonych zachowań, świadczeń etc. Przykładem decyzji nieprzyznających stronie praw może być np. decyzja odmowna. Jeśli zatem wskutek decyzji nie nabyto praw (nie rozstrzygnięto o obowiązkach) wówczas – jeśli przemawia za tym interes strony lub interes publiczny – organ może uchylić lub zmienić decyzję administracyjną. Z kolei „ostateczna decyzja administracyjna, na podstawie której strona nabyła prawo, może być w każdym czasie za zgodą strony uchylona lub zmieniona przez organ administracji publicznej, który ją wydał, jeżeli przepisy szczególne nie sprzeciwiają się uchyleniu lub zmianie takiej decyzji i przemawia za tym interes społeczny lub słuszny interes strony „(art. 155 § 1 kpa). Jeśli zatem strona na mocy decyzji nabyła prawa (rozstrzygnięto o jej obowiązkach), to do zmiany lub uchylenia takiej decyzji – o ile nie sprzeciwiają się temu przepisy prawa i przemawaia za tym interes strony lub interes społeczny – może dojść tylko za wyraźną, jednoznaczną zgodą strony. Jej brak stanowi rażące naruszenie prawa. Bez zgody strony decyzja może bowiem zostać zmieniona lub uchylona tylko z mocy przepisów szczególnych, np. art. 106 ustawy z r. o pomocy społecznej. Co istotne, treść wyrażonej przez stronę zgody wyznacza granice dozwolonych zmian decyzji (NSA w wyr. z r., SA/Wr 351/85). Organ nie może zatem wydać decyzji wykraczającej poza to na co strona wyraziła zgodę. Ostateczna decyzja administracyjna może zostać uchylona lub zmieniona, zarówno w trybie artykułu 154 jak i 155 kpa, jedynie przez organ, który ją wydał. Do niedawna kompetencję do wzruszenia decyzji miał również organ wyższego stopnia nad organem, który decyzję wydał. Ustawodawca uznał jednak, że rozwiązanie takie rodzi niepotrzebne spory kompetencyjne. Zwłaszcza, że organ wyższego stopnia – jako właściwy do uchylenia lub zmiany decyzji w trybie art. 154 i 155 kpa – był jednocześnie organem odwoławczym od decyzji organu pierwszej instancji – od decyzji wydanych w trybie art. 154 i 155 kpa służy bowiem odwołanie do organu wyższej instancji.
Na początku powinniśmy zastanowić się dlaczego chcielibyśmy, aby bliska nam osoba skorzystała z usług psychoterapeuty. Czasami może okazać się, że tak naprawdę, to nie chodzi o jej dobro. Wręcz przeciwnie zależy nam, aby zrobić coś dla siebie. Na przykład: po kłótni z partnerem wysyłamy go na terapię i tłumaczymy mu co konkretnie ma w sobie zmienić. Kiedy powinniśmy namawiać bliską osobę do podjęcia psychoterapii? Na pewno warto przekonać bliską osobę do podjęcia psychoterapii, kiedy widzimy, że stan psychiczny danej osoby jest ciężki, że nie radzi sobie sama. Warto jednak pamiętać, że nie zmusimy nikogo do leczenia. To potrzebujący musi podjąć decyzję o wizycie u specjalisty. Wyjątkiem są sytuacje stanowiące zagrożenie życia, wtedy możliwa jest przymusowa hospitalizacja oraz gdy osoby pełnoletnie z nakazu sądu są kierowane na leczenie. W przypadku osób niepełnoletnich to rodzice wysyłają na dziecko na terapię. Jak zatem rozmawiać z bliską osobą o psychoterapii? Warto zacząć od pokazania troski oraz opisania swoich obserwacji (bez oceniania, szczerze i obiektywnie) dotyczących problemu, z jakim zmaga się bliska osoba. Istotne jest okazanie zrozumienia jej cierpienia. Dlatego zapytajmy jak ona sama postrzega swoją trudność i jakie widzi możliwości jej rozwiązania. Zachęćmy bliską osobę do otwarcia się, posłuchajmy co mówi, co czuje. Więcej słuchajmy, mniej doradzajmy. Podkreślmy, że jest dla nas ważna i zasugerujmy, że gdyby taki kłopot dotyczył nas samych to poszukalibyśmy odpowiedniego specjalisty, który mógłby nam pomóc. Pamiętajmy, że to nie do nas należy decyzja, więc nie naciskajmy. Dajmy możliwość wyboru. Warto poszukać kontaktu z osobami, które brały udział w psychoterapii i odbierają ją jako pomocną. Mogą przedstawiać korzyści wynikające z takich spotkań. Można również zapoznać się z opiniami innych ludzi np. na naszej stronie umieszczone są wypowiedzi osób, dla których terapia okazała się wsparciem. Zachęcajmy do umówienia jednej wizyty – konsultacji, po której nasz bliski będzie mógł zdecydować (ale już mając pierwsze doświadczenie) co dalej w tej kwestii zamierza zrobić. Pamiętajmy, że decyzja o rozpoczęciu terapii, wymaga przyznania się przed samym sobą, że ma się problem, a to wiąże się z lękiem, a czasami również ze wstydem. W związku z tym dajmy czas bliskiej osobie, bądźmy cierpliwi i uszanujmy fakt, że podjęcie decyzji o terapii może być trudne. to poradnia psychologiczna, której misją jest pomoc rodzinom w pokonywaniu kryzysów, ze szczególnym uwzględnieniem pracy z parami i małżeństwami, które znajdują się w sytuacji około rozwodowej. nie mediuje rozwodów, zawsze walczymy o uratowanie związku i rodziny.
zapytał(a) o 20:07 Jak przekonać przyjaciółke do zmiany zachowania? Przyjaznie sie z nia juz 7 lat, poznalysmy sie jako dzieci i na poczatku bylo fajnie, dogadywalysmy sie, lubilysmy te same rzeczy, ale z wiekiem wszystko sie zmienia wiadomo. Zaczelo sie psuc juz jakies 2/3 lata temu kiedy zaczelam chodzic ze swoim chlopakiem i notorycznie bylam bombardowana jej żalami w moja strone ze jej nie poswiecam juz tyle czasu, ze on jest wazniejszy i tak dalej, caly czas miala jakis powod do klotni co mnie strasznie irytowalo. Denerwowala mnie jej zazdrosc ale z drugiej strony tez to po czesci rozumiem bo ja jestem w zwiazku a ona nie, i to prawda nie spedzalam z nia juz kazdego dnia bo mialam tez inne obowiazki i nie zaliczalo sie to tylko do spedziania czasu z chlopakiem, ale tez szkola, praca itp, no i tez zaczelam wiecej wychodzic, spedzac czas w towarzystkie jak wiekszosc nastolatkow. Ona nigdy tego nie robila i zawsze miala mi za zle o ze spedzam czas z kims oprocz niej, nie bylo opcji takiej zeby ja do tego włączyć bo nie mieszkamy blisko siebie. Od pewnego czasu ciagle mnie o wszystko obwinia, obraza sie za najmniejsze glupoty, ciagle wymaga atencji a sama mi jej nie daje kiedy tego chce, potrafi sprowokowac mnie do klotni, obrazic sie i nie odzywac sie przez kilka dni do momentu az ja nie napisze. Strasznie mnie to irytuje bo mam wrazenie ze ona nie ma zadnego dystansu do siebie, ciagle komentuje i wysmiewa innych ale nie umie przyjac zadnej krytyki albo glupich zartow jesli cos jest na jej temat, orazu czuje sie atakowana i nie daje sobie nic wyjascic tylko ucieka. Zachowuje sie jak 5 letnie dziecko i jezeli cos nie jest tak jak ona chce to zaczyna sie jej zgrywanie ofiary i obiwnianie wszystkich wokol nie wazne od sytuacji, zawsze wszystko musi byc o niej i tak jak ona tego chce. Ciagle wypomina mi rzeczy ktore ja robie zle ale kiedy ja jej cos powiem to mowi mi ze ją obrazam kiedy poprostu jestem szczera wobec tego co mnie irytuje w jej zachowaniu bo uwazam ze mam do tego prawo kiedy ona mowi o mnie co tylko chce. Na dodatek nigdy nie potrafi wziac winy na siebie i szczerze przeprosic zawsze robi to z przymusu jesli juz musi albo nie robi tego wcale a oczekuje ode mnie ze bede ja za kazdym razem blagac o wybaczenie za cos co nawet nie mialo sensu. Nie wiem co robic nie chce niszczyc naszych kontaktow ale jest to juz tak toksyczne ze nie wiem czy ja lubie czy jej nienawidze tak samo co ona czuje do mnie bo mam wrazenie ze lubi mnie tylko kiedy zachowuje sie tak jak ona tego chce i kiedy moze cos pojsc na jej korzysc. Co powinnam powiedziec takiej osobie i jak przekonac do zmiany nastawienia i zachowania wobec mnie? Odpowiedzi Spróbuj z nią porozmawiać. Jeśli nie uda się to po prostu zmień przyjaciółkę. Wiem, że to trudne ale dasz radę. Ja miałam tak samo. Przyjaźnilam się z nią też 7 lat. Wiele razy ona mi robiła krzywdę ale ja zawsze przebaczałam. W końcu posunęło się to za daleko i już nie wytrzymałam. Od 2 miesięcy mam ją wszędzie zablokowaną i nie mam zamiaru jej przebaczać. Pisała do mnie już 1000 razy czy będziemy znowu przyjaciółkami ale ja zawsze odpowiadam nie. Co, że ja jej przebaczę jak za tydzień będzie to samo. Czas leczy rany. Ja już pogodziłam się z tym wszystkim i nie mam zamiaru do tego wracać. Wiem w jakiej jesteś sytuacji i wiem co czujesz. Życzę powodzenia, ale pamiętaj, że niektórych ludzi nie da się zmienić. Pozdrawiam i trzymam kciuki:* Infelia odpowiedział(a) o 21:06 Powinnaś powiedzieć jej to wszystko co własne wypisałaś tutaj, dodać każdą jeszcze inną sytuację, która Ci się przypomni i najlepiej przedstawić jej to w formie pisemnej zaczynając od tego, że ostatnio długo myślałaś na temat Waszej przyjaźni i możliwe, że wszystko co teraz przeczyta już od Ciebie słyszała, ale masz nadzieję, że jednak tym razem najdą ją jakieś przemyślenia. Dobrze będzie to zrobić właśnie napisać, a nie powiedzieć osobiście, ponieważ jest szansa, że nie pominiesz wtedy niczego istotnego i też Twoja przyjaciółka nie będzie miała okazji Ci przerwać w żaden sposób, wtrącić w zdanie. Dodaj jeszcze do tego wszystkiego coś co nakłoni ją bardziej do przemyśleń, zagroź, że jeśli nie zmianie swojego postępowania to odwrócisz się na pięcie i już nie obejrzysz za siebie. Może teraz nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że jednak nadejdzie taki dzień kiedy Cię straci. Z reguły tacy ludzie kiedy już zostają sami jak palec mają dopiero odwagę powiedzieć sobie wprost, że jednak wszystko koncertowo i nonszalancko schrzanili (a też nie w każdym przypadku). Jeśli nic to nie da i nadal będzie się w ten sposób zachowywać to nie miej skrupułów zakończyć tej całej znajomości, w końcu zrobiłaś wszystko co mogłaś, a do pojednania potrzebne są dobre chęci obu stron. Porozmawiać z nią szczerze EKSPERTkarola2672 odpowiedział(a) o 18:43 Pogadaj z nią, powiedz jak się czujesz. Jak to nie pomoże, zerwij z nią relację Uważasz, że ktoś się myli? lub
ninka ma rację co do tego,że zmienić można decyzję, która jest w obiegu dlatego trzeba wydać decyzję w październiku tak,żeby była w obiegu jeszcze w kwietniu (kiedy dostajemy II transzę), ale żebyśmy nie zaciągali zobowiązania na kolejny rok budżetowy, bo za to jest dyscyplina finansowa ja to zrobiłam tak,że przyznałam stypendium na rok szkolny 2015/2016 na okres od września 2015 do czerwca 2016 i zaznaczam,że wypłata będzie w dwóch ratach: a) za okres od września do grudnia podaję konkretne kwoty b) za okres od stycznia do czerwca piszę tak: "II rata za okres od stycznia 2016r. do czerwca 2016 r. w wysokości i w terminie, które zostaną ustalone po otrzymaniu dotacji, na podstawie oryginałów rachunków i faktur (wystawionych na wnioskodawcę) poświadczających poniesione wydatki na cele określone w pkt. 1 złożone w Urzędzie....." i tak w kwietniu decyzję mam w obiegu, wiec mam co zmieniać - zmieniam decyzję tak, że piszę "pubkt b otrzymuje brzmienie) nie zaciągnęłam zobowiązania,więc nie grozi mi dyscyplina moim zdaniem wystawianie zupełnie nowej decyzji do wniosku złożonego we wrześniu jest nieprawidłowe, ustawa o systemie oświaty nie przewiduje składania nowych wniosków ( i całe szczęście) i dlatego jedynym wyjściem z sytuacji jest wystawienie decyzji na rok szkolny,ale z zastrzeżeniem,żeby nie zaciągać zobowiązania
malamiki90 Dołączył: 2015-05-08 Miasto: warszawa Liczba postów: 36 13 czerwca 2018, 11:38 Czy znacie jakieś skuteczny sposób na zmuszenie drugiej osoby do rozpoczęcia leczenia odwykowego? Konkretnie chodzi mi o to, jak przekonac faceta, że ma problem z alkoholem i żeby zaczął leczenie. Dodam tylko, że jego bliscy twierdzą, że on nie ma zadnego problemu i tylko ja wymyślam jakies niestworzone historie, bo przecież każdy prawdziwy facet musi się napić. TomaszkoR Dołączył: 2015-05-07 Miasto: warszawa Liczba postów: 55 20 czerwca 2018, 11:06 Ja nie twierdzę, że Twój narzeczony musi od razu pójść na detox w Poznaniu czy gdziekolwiek indziej. Może on detoksu w ogóle nie potrzebuje. Żeby zacząć terapię nie trzeba od razu przechodzić detoksu, zwłaszcza jak on nie jest w alkoholowym ciągu. Terapia odwykowa to przede wszystkim spotkania z psychologiem i zajęcia grupowe. Można pójść na terapię zamkniętą lub realizować ją w trybie ambulatoryjnym. Wszystko zalezy od potrzeb i stanu, w jakim znajduje sie dana osoba. A jak go przekonać? Ciągle tym rozmawiać, podsyłać mu materiały o leczeniu, wskazywać miejsca, gdzie może zaczać się leczyć. Innych sposobów na przekonanie kogoś do terapii niestety niema... malamiki90 Dołączył: 2015-05-08 Miasto: warszawa Liczba postów: 36 21 czerwca 2018, 08:11 Szczerze mówiąc jestem w kropce. Mieliśmy wziąć slub na wiosnę przyszłego roku, a teraz to juz sama nie wiem co robić. Kocham go, ale widzę że ma problem tylko on tego wogole nie dostrzega i nic do niego nie trafia. Dam mu jeszcze trochę czasu ciagle próbując przekonac go do zmiany podjescia, jeśli sie nie uda to... madzixsa Dołączył: 2015-02-10 Miasto: Sulechów Liczba postów: 19 21 czerwca 2018, 12:02 To znaczy ile on pije? Piwo dziennie po robocie czy 0,5l? Chyba nikogo nie zmusisz do "nie picia" sam musi podjąć taką decyzję i wytrwale w niech trwać. Ogólnie chyba jak teraz dużo pije to w przyszłości też będzie pił - i tego nie zmienisz jak on sam nie będzie chciał. AneciaLewinska Dołączył: 2016-02-05 Miasto: warszawa Liczba postów: 32 25 czerwca 2018, 08:08
jak przekonac faceta do zmiany decyzji